Artykuł ten dedykuję szczególnie tym, którzy mają zamiar zdobyć agregat od lodówki w celu przerobienia go na sprężarkę.
Od dawna stosuję w małych modelach popychacze do gazu i lotek wykonane z dosyć sztywnego drutu o średnicy 0,8 mm używanego do spawania t.zw. migomatem. Nadaje się do tego idealnie. Zawsze jednak borykałem się z problemem zamocowania na nim końcówki popychacza tak, aby była możliwość regulacji. Demontując agregat z lodówki musiałem odciąć coś, co pokazuje fot. 1. Okazało się, że jest to miedziana rurka o średnicy zewnętrznej 2 mm i wewnętrznej 0,65 mm. Natychmiast znalazłem dla niej zastosowanie. Po odcięciu trójkątnym iglakiem odpowiedniego kawałka nagwintowałem go z jednego końca na 2/3 długości narzynką M2, a z drugiego rozwierciłem wiertłem o średnicy 0,8 mm. Następnie wlutowałem drut w rurkę i gotowe.
Tak wykonany popychacz w połączeniu z mniejszą końcówką kulową jest bardzo lekki, wystarczająco sztywny i umożliwia regulację długości podobnie jak w wykonaniu tradycyjnym. Najlepiej gwintować rurkę po zamocowaniu w uchwycie wiertarki z płynną regulacją obrotów. Aby rurka nie uległa zgnieceniu, trzeba w nią włożyć szpilkę krawiecką pozbawioną kolorowej główki. Do rozwiercania można włożyć rurkę w uchwyt wiertarki drugim końcem, lekko zacisnąć i wyjąć szpilkę.
Przed lutowaniem trzeba dobrze oczyścić koniec drutu drobnym papierem ściernym i zamoczyć w odrdzewiaczu o nazwie Fosol. Po takim zabiegu cyna idealnie się rozlewa. Pamiętać należy, aby później umyć miejsce lutowania wodą z mydłem w celu zneutralizowania Fosolu.