Regulacja gaźników i docieranie silników MVVS.
Regulacja gaźników
Śrubą 2 nastawiamy położenie bębna gaźnika dla wolnych obrotów. Na początku śrubę regulujemy tak, aby szczelina między otworem bębna a ścianką gaźnika wynosiła 1-1,5 mm. Śrubę 4 (składu mieszanki) wkręcamy tak, aby zakryć połowę otworu 5. Napełniamy zbiornik do połowy i uruchamiamy silnik. Model przechylamy silnikiem do góry. Igłą 3 ustawiamy najwyższe obroty. Ustawiamy model poziomo i zmniejszamy obroty. Śrubą 2 ustawiamy obroty, przy których silnik pracuje stabilnie. Po 30 s otwieramy gaźnik. Jeśli silnik zgaśnie, wzbogacamy mieszankę wkręcając śrubę 4. Śrubę obracamy skokami maksym. o 1/4 obrotu. Każda zmiana położenia śruby 4 zmienia liczbę małych obrotów ustawionych poprzednio. Wracamy do nich ustawiając bęben gaźnika śrubą 2. Jeśli gaźnik będzie ustawiony prawidłowo, ruchy bębna gaźnika zarówno szybkie jak i powolne powinny powodować płynną zmianę obrotów oraz odczuwalną reakcję na każdy ruch bębna gaźnika.
Szczelinę między otworem bębna a ścianką gaźnika ustawiamy śrubą 4 na 0,2 mm. W tym położeniu wkręcamy śrubę wolnych obrotów 5 aż dotknie rozpylacza a następnie wykręcamy o 2 obroty. Uruchamiamy silnik i ustawiamy najwyższe obroty igłą 1. Następnie ustawiamy bębnem małe obroty tak, aby silnik pewnie pracował i ustalamy to położenie śrubą 4. Otwieramy gaźnik do wysokich obrotów. Jeśli silnik zgaśnie (uboga mieszanka) igłę 5 wykręcamy o 1/4 obrotu. Jeśli powoli wchodzi na wyższe obroty (bogata mieszanka) wkręcamy igłę 5 o 1/4 obrotu. Śruba 3 służy do ustalenia maksymalnego otwarcia gaźnika.
Tekst przetłumaczony z oryginalnej instrukcji gaźnika MVVS przez Andrzeja Toczewskiego
Docieranie silników MVVS
Jeśli ktoś kupił silnik MVVS i chce go dotrzeć, najlepiej niech to zrobi w gotowym modelu, ale nie w locie. Polecamy artykuł z cyklu Aircombat, który ukazał się w Modelarzu nr. 4/2003. Z oczywistych względów nie cytujemy tego artykułu. Jest tam opisane docieranie silnika MVVS 3,5 metodą trzech zbiorników. Opis jest przejrzysty i „brzmi sensownie” a co ważniejsze – sprawdza się.
Przy okazji drobna uwaga. Silniki MVVS zdecydowanie „wolą” w charakterze tłumika dedykowaną rurę podłączoną do wydechu silikonem. Tak wyposażony silnik ma lepszego kopa niż z tradycyjnym bocznym tłumikiem. Sprawdziliśmy to w praktyce.